Szacuje się, że połowa kobiet po menopauzie cierpi na mniej lub bardziej natężone nietrzymanie moczu. Trudno dokładnie określić tę liczbę, ponieważ wiele osób wstydzi się tej przypadłości i nie zgłasza się z nią do lekarza. Zaburzenie wciąż pozostaje tematem tabu, mimo że znacząco pogarsza jakość życia, powoduje trudności w pracy, a także problemy w kontaktach towarzyskich. W szczególności w przypadku kobiet w starszym wieku prowadzi to do wycofania z życia społecznego oraz izolacji. Skazują się na społeczne osamotnienie, uważają bowiem, że przykra woń moczu razi osoby z ich otoczenia. Dodatkowo boją się przebywać w miejscach, w których nie mają zapewnionego szybkiego dostępu do toalety w razie wystąpienia incydentu nietrzymania moczu. Z czasem oddalają się od znajomych i rodziny, co może z czasem doprowadzić do depresji. Kolejnym problemem jest wielokrotne wstawanie do toalety w nocy i spowodowane tym zaburzenia snu. Tymczasem istnieje szereg produktów, za pomocą których można dyskretnie i skutecznie chronić się przed nietrzymaniem moczu. Zaliczają się do nich różnego rodzaju wkładki urologiczne i pieluchomajtki dostępne na rynku aptecznym.
Postacie inkontynencji
Najczęstsza postać, jaką przybiera nietrzymanie moczu, to tak zwane wysiłkowe nietrzymanie moczu. W jego przypadku mimowolny, niekontrolowany wyciek pojawia się w momencie wzrostu ciśnienia w jamie brzusznej, na przykład podczas kaszlu, kichania, śmiania się czy podnoszenia ciężkich przedmiotów. U kobiet istotną rolę odgrywa także osłabienie mięśni dna miednicy po ciążach i porodach. Nietrzymaniu moczu sprzyja także nadmierna masa ciała. Bywa również, że kilka czynników nakłada się na siebie, powodując inkontynencję.
Sposoby leczenia
Pierwszym krokiem do doprania skutecznej metody leczenia jest właściwa diagnoza. Konieczny jest bardzo dokładny wywiad lekarski zawierający szczegółowe informacje dotyczące zaburzeń oddawania moczu. Bardzo pomocne jest prowadzenie dzienniczka mikcji. Istotne jest także sprawdzenie, czy wraz z inkontynencją nie współwystępują takie choroby jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, niewydolność krążenia, choroby neurologiczne, osteoporoza, kamica czy infekcje układu moczowego. Dopiero na podstawie szczegółowych badań lekarz ustala sposób dalszego postępowania. Bez względu na wybraną formę leczenia, zauważalną poprawę jakości życia przynosi regularne wykonywanie ćwiczeń wzmacniających mięśnie dna miednicy. Również hormonalna terapia zastępcza, obok innych nieprzyjemnych skutków przekwitania, może łagodzić nietrzymanie moczu. Ostatecznym rozwiązaniem u osób, u których inne metody leczenia nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, jest przeprowadzenie zabiegu. W głównej mierze polega na ingerencji chirurgicznej w obrębie struktur miednicy mniejszej.