Po co ci obraz?
Przede wszystkim – musisz to wiedzieć: po co ci obraz?
Hm, zastanówmy się – może w pierwszej chwili powiesz, że do wnętrza. Ale – obraz to nie jest zwykły mebel, jak stolik czy szafa. To jest przedmiot, który emanuje dużo większą energią. Kształtuje nastrój wnętrza w o wiele mocniejszy sposób niż kolor ścian. Jego energia udziela się osobom, które przebywają w tym wnętrzu.
Dlatego wybór ten musi być bardzo, bardzo dobry.
Jeśli masz dzieci..
Powinny to być szczególnie dobre i starannie wybrane obrazy, jeśli w domu są dzieci. Dlatego, że obrazy będą kształtowały ich wrażliwość, gust i wybory estetyczne w dorosłym życiu. Ważne jest, aby włączyć dzieci w ewentualne poszukiwania i nie tylko – chodzić po galeriach, pokazywać albumy. Wszystkim rodzicom zależy by w ich dziecku wykształcić dobry smak, gust i „obycie”. Zacznij od najmłodszych lat, kiedy dziecko podświadomie chłonie wszystko.
Jeśli masz firmę…
Jeśli myślisz o powieszeniu obrazu w Twojej firmie – to znakomity pomysł! Przemyśl jednak wybór starannie.
Jak chcesz być odbierany przez klientów i współpracowników?
Pamiętaj, że dzieło sztuki w gabinecie szefa, pokoju spotkań, czy choćby w poczekalni, szalenie nobilituje Twoją firmę. A to przyciąga dobrych klientów.
Natomiast jeśli wybór będzie przypadkowy, lub zupełnie nietrafiony, efekt może być odwrotny.
No tak, ale jak znaleźć ten dobry obraz?
Jeśli masz wątpliwości, lub uważasz, że się na tym kompletnie nie znasz, bądź po prostu nie masz czasu – zwróć się do dobrej galerii, lub do dekoratora. Dobre galerie dbają o dobry poziom sprzedawanych w nich obrazów, sprzedawcy umieją doradzić, czasem wypożyczą obraz do przymierzenia. Jeśli przy wyborze obrazu czy galerii sugerujesz się głównie niską ceną, możesz wiele stracić, ale o tym w innym artykule.
Zawodowy dekorator, który ma wyczucie i lubi swoją pracę, umie „wczuć się w twoją skórę” z pewnością dobierze obraz pasujący pod każdym względem.
Natomiast jeśli masz czas i chęci – zachęcam do tego by oglądać, oglądać, oglądać… Zapewniam, że to bardzo przyjemne! Czytać artykuły, ale mieć o nich własne zdanie, kierować się intuicją, sercem, upodobaniem. W miarę czasu opatrzą Ci się te najbłahsze, odtwórcze, nieudane obrazy, w których stworzenie nie włożono serca, umiejętności, talentu. Będziesz potrafiła, lub potrafił odróżnić fałsz od prawdy, dobrą pracę od złej. Nie kieruj się tym, co inni mówią o sztuce, tylko tym, co Tobie teraz ta sztuka daje. Jak pobudza Twoją wyobraźnię. Jaką daje Ci energię. Patrz sercem. Szukaj prawdy i szczerości w tym, jak i po co twórca pochodzi do pracy. „Prawda jest cenniejsza niż złoto.”
Więcej wskazówek na http://www.malarstwodlaciebie.pl tymczasem zajrzyj już teraz na mój blog (http://www.malarstwodlaciebie.pl/blog/), aby dowiedzieć się nieco o psychologii kolorów, a także o zasadach ich stosowania w różnych wnętrzach.
Pamiętaj, że odbiorca jest także twórcą dzieła – jeśli jest szczery, przede wszystkim przed sobą.