Według serwisu www.ranking.pl (dane z dnia 08.04.2006), wyszukiwarki te mają następujący udział w rynku:
Google – 83,38%
Onet – 5,55%
Wirtualna Polska – 3,77%
inne, pomniejsze wyszukiwarki.
Samo wyszukiwanie polega na wejściu na odpowiednią stronę internetową, wpisanie w okienko szukania odpowiedniego wyrazu lub frazy i wciśnięciu przycisku wyszukiwania. W efekcie pojawia się lista wyników, z linkami do znalezionych stron, i z ich krótkim opisem. Niestety – takie wyniki często są mało przydatne. Często wartościowe strony przeplatane są śmieciami, nie zawsze wyświetlone są te hasła, których potrzebujemy, albo nie są dokładnie w tym kontekście jaki byśmy chcieli.
Dlatego twórcy wyszukiwarek udostępnili szereg sposobów, aby takie wyniki wyszukiwania zacieśnić i pokazywać te najbardziej pasujące do naszych wymagań. Opiszę kilka z nich, najczęściej wykorzystywanych.
Kowal – wpisując to słowo, otrzymamy zapewne strony, ogłoszenia, adresy osób zajmujących się kowalstwem. Być może w wynikach pojawią się na przykład nazwy miejscowości w których występuje słowo Kowal lub nazwiska.
Mateusz Kowal – zacieśniamy trochę pole wyszukiwania – a przynajmniej tak nam się wydaje. Teraz wyniki wyszukiwania zawierały będą strony, gdzie występuje zarówno słowo Mateusz, jak i Kowal. Wprawdzie na początku listy znajdą się najprawdopodobniej strony, zawierające obydwa te słowa, niemniej lista pojawi się obszerna.
Większe zacieśnienie wyników uzyskamy ujmując poszukiwane słowa w cudzysłowia – “Mateusz Kowal”. W takim przypadku wyszukiwarka przeglądnie strony pod kątem występowania tego konkretnego zestawienia. Jesteśmy już blisko – chociaż przy popularnych wyrazach będziemy mieli nadal sporo do przeglądnięcia.
Zaraz – przecież Mateusz Kowal pracuje w firmie ACME. Więc dlaczego nie zapytać wyszukiwarki o to? Wpisujemy więc “Mateusz Kowal” +ACME. W wynikach wyszukiwania pojawiają się strony o Mateuszu Kowalu i zarazem zawierają wyraz ACME. Dużo bardziej precyzyjne wyniki i mamy już Mateusza “na tacy”.
Co wtedy, gdy nie chcemy w wynikach Mateusza Kowala pracującego w ACME? Nic prostszego – wpisujemy “Mateusz Kowal” -ACME – znak minus wyklucza z wyników wyszukiwania strony, zawierające Mateusza Kowala i ACME.
Kombinacje te można ze sobą dowolnie łączyć. Na przykład “grafika komputerowa” +laboratorium -odszumianie pokaże na początku stronę Laboratorium Sztuki Pi – firmy, która zajmuje się grafiką komputerową, ale nie zajmuje się nagraniami audio (ten wynik pokaże się, gdy wykasuje się -odszumianie).
Google pozwalają przeszukiwać strony internetowe, pliki graficzne, grupy dyskusyjne, a także katalog stron. To, co chcemy przeszukać, klikamy powyżej okienka, w które wpisuje się wyszukiwane słowa. Ranking prezentowany na początku artykułu świadczy jednoznacznie, że Google, jako wyszukiwarka, jest nalepszym dostępnym narzędziem w sieci. Od dłuższego czasu Google udostępnia internautom także inne usługi – systemy blogów (www.blogspot.com), narzędzia do analizy ruchu na stronie (Google-Analytics), przeszukiwarkę sklepów (Froogle), system serwowania reklam kontekstowych (Google-Adwords) i narzędzie do ich wyświetlania na stronach internautów (Google-Adsense). Dostępne jest także wyszukiwanie miejsc na świecie i pokazywanie ich na mapie (Google-Earth). Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Ci w efektywnym wyszukiwaniu informacji w Internecie.