Pierwsze związki przyczynowo-skutkowe dzieci, czyli nauka odpieluchowywania

Prędzej, czy później nadchodzi moment, kiedy trzeba to zrobić. Pielucha musi zniknąć, a dziecko załatwiać się do toalety. Nie ma uniwersalnego momentu na rozpoczęcie odpieluchowywania. Nie ma też złotej metody, która szybko i skutecznie pozwoli nam pozbyć się pieluchy. Jest natomiast czas, którego potrzeba, aby dziecko dojrzało do korzystania z nocnika.

Od czego rozpocząć przygotowania?

Rozpocznij od zakupu nocnika. Najlepiej jeśli na zakupy zabierzesz dziecko i pozwolisz mu mieć swój udział w wyborze. Co istotne – nocnik nie może być ani za duży (żeby dziecko nie wpadało do środka), ani za mały (nocnik uciska dziecko co daje poczucie dyskomfortu). Nocnik powinien pozwolić dziecku na siadanie w wygodnej pozycji ze stopami ułożonymi na podłodze. Stabilnej pozycji ułatwi maluchowi korzystanie z nocnika i pozwoli mu cieszyć się tą chwilą. Na liście zakupów dotyczących odpieluchowywania warto uwzględnić również kilka par majtek treningowych, dostępnych między innymi w ofercie sklepu Bobomio.

Pozwolą dziecku poczuć się doroślej – przypominają wyglądem zwykłe majteczki – a rodzicom oszczędzą nerwów podczas sytuacji kryzysowych np. na spacerze. Główną funkcją tego produktu jest nieprzemakalność. Dzieci korzystające z majtek treningowych szybciej zrozumieją związek przyczynowo – skutkowy. Materiał z nieprzemakalnym wkładem nie daje 100% suchości – dziecko czuje dyskomfort, jednak wilgoć nie przedostaje się na zewnątrz. Produkt ten jest ekologiczny i ekonomiczny dlatego coraz częściej staje się nieodłącznym elementem rodziców w tym trudnym okresie.

baby-772439_960_720

Zakupy zrobione – co dalej ?

Oswajaj dziecko z nocnikiem. Pozwól znaleźć mu odpowiednie miejsce na jego postawienie. Nie krzycz, kiedy dziecko będzie się nim bawić czy siadać na nim w ubranku. To czas, żeby malec „polubił” się z nocnikiem. Zajmuje to zazwyczaj kilka tygodni. Po upływie tego czasu oswajaj dziecko nadal, jednak ucz je, że siadając na nocnik należy zdjąć ubranko. Rób to bez zbędnych nacisków. Daj dziecku czas na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Staraj się wytłumaczyć mu, że to co robi do pieluchy powinno znaleźć się w nocniku. Cały czas kontroluj moment, w którym warto posadzić malca na nocnik. Jeżeli wydaje ci się, że dziecko trochę już zrozumiało zasady, spróbuj założyć mu majtki treningowe i czekaj.

Nie należy się nastawiać, że dziecko nauczy się tego w tydzień. To niestety czasochłonny proces, na który musimy być przygotowani, chcąc osiągnąć sukces. Nie zrażaj krzykami i płaczem. Koniecznie przygotuj się na wpadki – takie zdarzać będą się często, nawet w momencie kiedy stwierdzisz, że proces już się zakończył. Nie zapominaj też, że dzieci uczą się przez naśladowywanie. Pozwól im zatem pójść z tobą do toalety, żeby zainteresowały się tematem. A może masz znajomych, których dzieci korzystają już z nocnika i w ten sposób Twoje maleństwo podpatrzy jak z niego korzystać? Jedno jest pewne – trzeba próbować.