1. Nie zamykaj się w sobie!
Czujesz, że trawi Cię wewnętrzny ogień. Nie zamykaj go w sobie. Porozmawiaj o swoim problemie z przyjacielem, przyjaciółką, czy kimś z rodziny. Gdy swoje wewnętrzne bóle wylejesz z siebie, będzie Ci lżej, a osoba, której się zwierzysz na pewno wesprze Cię duchowo.
2. Myśl tylko o czymś przyjemnym!
W tym trudnym dla Ciebie czasie staraj się odrzucić czarne myśli. Myśl tylko o rzeczach przyjemnych. O lodach pistacjowych. O torcie orzechowym. O wycieczce do Egiptu. O… o tym co właśnie dla Ciebie jest rzeczą najprzyjemniej najprzyjemniejszą.
3. Rusz się z domu!
Nie zamykaj się w pokoju z zasuniętymi zasłonami. Wyjdź na rower, na spacer do parku czy lasu. Wybiegnij na poranny jogging, pójdź do fitness klubu, na siłownię, czy basen. Wsiądź na rower i wybierz się do lasu. Po prostu zmęcz się! Tak po prostu zmęcz się by zapomnieć!
4. Wypłacz się!
Wypłacz się w poduszkę! Nic tak dobrze nie robi, jak wyrzucenie swoich negatywnych emocji właśnie przez łzy. Rycz, szlochaj i łkaj!
5. Wykrzycz swój ból!
Ludzie są różni. Niektórym w problemach pomaga wypłakanie się, samotne czy też komuś w rękaw. Innym pomaga wykrzyczenie negatywnych emocji. Spróbuj, co pomaga Tobie i wykrzycz swój ból! Tak po prostu, tak naturalnie – byleby głośno!
6. Zajmij się czymś przyjemnym!
Dawno nie objadłeś(-aś) się słodyczy? Zrób to teraz! Dawno nie objadłeś(-aś) się lodami? Zrób to teraz! Podaruj sobie duuuuużą odrobinę czegoś smacznego, czegoś co sprawi Ci niesamowitą przyjemność. Oczywiście, jeśli obżarstwo nie jest dla Ciebie czymś przyjemnym, po prostu zajmij się tym, co lubisz robić najbardziej.
7. Nie wiń się!
Jeśli jesteś przekonany(-a), że to wszystko co się wydarzyło to Twoja wina – natychmiast przestań tak myśleć! Jeśli będziesz rozpamiętywać swoje problemy bardzo trudno będzie Ci o nich zapomnieć. Zwal całą winę na drugą osobę! Zrób to i zacznij myśleć bardziej pozytywnie.
8. Bądź zajęty!
Podstawowa sprawa by "dobrze zapomnieć" o byłym, czy byłej, to… nie myśleć o nim, o niej. Bądź zajęty(-a)! Staraj się ciągle coś robić. Jeśli masz zaległą pracę do zrobienia – zrób ją właśnie teraz. Jeśli masz do zrobienia porządki w domu – zakasaj rękawy i do pracy. Nie pozwól, by ponure myśli Ci dopadały. Staraj się ciągle coś robić. Będąc aktywnym(-ną) nie będziesz miał(-a) czasu na myślenie o tym co było, a o to właśnie chodzi!
9. Czas leczy rany!
Pamiętaj, czas leczy rany… czym więcej czasu upłynęło od Twojego rozstania, tym będziesz z innej perspektywy spoglądać na to, co było. Niech ten czas spokojnie przepłynie Ci przez palce… Ktoś kiedyś powiedział, że nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki – pozwól tej rzece przepłynąć obok Ciebie…
10. Zakochaj się znowu!
To doskonały sposób na złamane serduszko! Pamiętaj jednak, by nie próbować robić tego zbyt szybko. Tak jak już pisałem, czas leczy rany i dlatego nie można nic robić zbyt pochopnie. Nic jednak tak nie pomaga w leczeniu sercowych rozterek, jak znalezienie sobie nowego obiektu westchnień. Nic tak nie pomaga, jak umawianie się na randki. Jak zakochanie się na nowo!
11. Uśmiechnij się!
Może brzmi trochę dziwnie, gdy ktoś jest załamany i ma pęknięte serce, ale… Uśmiechnij się do siebie i pomyśl o sobie jak najbardziej pozytywnie. Uśmiech jest najlepszym balsamem dla Twojej duszy. Poprawi Ci nastrój. Doda nowej energii. Uśmiechaj się więc ciągle. Podnieś spuszczoną głowę. Spójrz prosto w słońce. Jutro też będzie dzień, na pewno lepszy niż dzisiaj.
Darek Malinowski