Potrzebuję mentora – od zaraz…

Przyznam szczerze, że nie znam łatwiejszego sposobu na osiągnięcie własnych celów od znalezienia sobie mentora – człowieka, który jest autorytetem w danej dziedzinie, kogoś, kogo można podziwiać i naśladować.
 
Jeśli chcesz gdzieś dojść, najlepiej znajdź kogoś, kto tam już doszedł.
ROBERT KIYOSAKI
 
Jest to najłatwiejszy sposób, ponieważ możemy uczyć się w ten sposób bezpośrednio od osoby, która osiągnęła właśnie to, co my zamierzamy osiągnąć – wystarczy naśladować tą osobę i robić dokładnie to samo, co ona robi – przeczytać te same książki, dowiedzieć się tego, co ona wie itd. Należy również przejąć sposób myślenia menora oraz podchodzenia do różnych spraw.
 
Z doświadczenia wiem, że mając własnego mentora, można nauczyć się wielu rzeczy w bardzo krótkim czasie.
 
Kilka lat temu poznałem taką osobę w mojej pierwszej pracy – w Polskim Doradztwie Majątkowym. Od samego początku była autorytetem dla mnie i dla wielu innych osób, które tam pracowały – kompetentny, inteligentny i otwarty na innych ludzi – nazywa się Marcin Kozerawski i jest obecnie jednym z prezesów własnej firmy zajmującej się doradztwem finansowym.
 
Natychmiast nawiązałem z nim kontakt i zatrudniłem się w jego firmie. Obecnie współpracuję z nim na co dzień i czerpię z jego doświadczenia. I rzeczywiście w bardzo krótkim czasie byłem w stanie nauczyć się bardzo wiele.
 
Oczywiście wiedza nie jest jedyną korzyścią, jaką daje mentor – mentor daje znacznie więcej – daje motywację, która pozwala przetrwać trudy i niepowodzenia. Znając mentora i wiedząc, że on również miał na początku niepowodzenia, można uzyskać dodatkowy zastrzyk energii – „skoro on również przechodził tę drogę, co ja i mimo to osiągnął sukces, oznacza to, że jestem na właściwej drodze!”
 
Przejdź dokładnie tą samą drogę, co Twój mentor, a na pewno osiągniesz sukces!
 
Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się z tej książki:
http://www.mentis.pl/1783-jednominutowy-milioner?p=1936
 


www.zostan-zwyciezca.pl