Ceramika EM powoduje rozkład materii organicznej i chemikaliów znajdujących się w naszej wodzie pitnej. Jeśli zawiesi się siatkę z ceramiką EM w pojemnikach z zapasem wody w kamienicach i domach wielorodzinnych, to zabieg ten rozwiąże problem zanieczyszczonej wody pitnej.
Mimo że instytucje miejskie wydają ogromne sumy na oczyszczanie ścieków, to konieczne chlorowanie (dezynfekcja wody przez dodanie chloru) i mimo to zamulenie, którego nie da się uniknąć, są przyczyną wtórnego zanieczyszczenia wody.
W tym zakresie ceramika EM daje możliwości oczyszczania wody, które nie prowadzi do zamulenia, sprawia, że zastosowanie chloru staje się zbędne i nie powoduje dalszych zanieczyszczeń.
W przeciętnym gospodarstwie domowym zużywa się obecnie niesamowite ilości wody – szacunkowo 250 litrów dziennie na osobę. Okazuje się, że do gotowania i prania zużywa się 50% tej ilości, w toalecie, do kąpieli i pod prysznicem 42%. Oznacza to, że zużycie wody na inne cele niż picie wynosi ponad 90%.
Zużycie wody pitnej stanowi zatem mniej niż 10% łącznej ilości zużywanej wody. Przykład biblioteki publicznej w Gushikawie, gdzie do oczyszczania wody stosowano EM i ceramikę EM niezbicie wykazał, że woda zyskuje przez to jakość zupełnie wystarczającą do większości celów – a więc do prania, toalety, kąpieli i pod prysznic.
Kiedy się zastanowimy nad tym, że z trzech głównych sprawców odpowiedzialnych za powstawanie ścieków, a mianowicie przemysłu, rolnictwa i gospodarstw domowych te ostatnie powodują najwięcej zanieczyszczeń wody, to pomysł oczyszczania wody w domu zacznie się wydawać sensowny. Jak dotąd plany wielokrotnego oczyszczania wody i ponownego jej użycia spaliły na panewce z powodu wysokich kosztów.
Teraz jednak mogę twierdzić nie bez słuszności, że z pomocą EM i ceramiki EM wyjście z tej sytuacji jest możliwe.
Koszty budowy, utrzymania i konserwacji oczyszczalni ścieków są piętą achillesową urzędów gospodarki komunalnej. Absurdalne jest także budowanie nowych oczyszczalni tego rodzaju, zaciąganie przy tym ogromnych długów, które odziedziczą po nas nasi potomkowie i będą sobie z tym musieli poradzić. Wszystko to dotyczy tylko oczyszczania zanieczyszczonej wody.
Pierwszym krokiem, który należy uczynić, zanim powstaną nowe oczyszczalnie, powinno być, według mnie, zapoczątkowanie w społeczeństwie pozytywnej akcji, która zbojkotuje budowanie takiej oczyszczalni. Potem powinno się zacząć oczyszczać ścieki z gospodarstw domowych i instytucji publicznych, tak by po recyklingu można było ich używać ponownie i w ten sposób ograniczyć ilość ścieków.
Zaoszczędzone środki można byłoby przeznaczyć na ułożenie kabli podziemnych, kabli telefonicznych, na zaopatrzenie gmin w czystą wodę, na zazielenienie terenu przez sadzenie różnego gatunku drzew i kwiatów.
Nasze pieniądze powinny być właśnie tak spożytkowane, a nie na budowę kolejnych oczyszczalni ścieków. Jeśli stworzylibyśmy zdrowsze "środowisko naturalne, to stres, na który jest narażona większość ludzi, zmniejszyłby się i nastawienie obywateli do środowiska by się zmieniło na lepsze.
Sprawozdanie Urzędu ds. Środowiska Naturalnego rządu japońskiego na temat standardów jakości wód wykazuje, że jakość wody na obszarach morskich odpowiada 80,2% standardów, w rzekach do 75,4%, podczas gdy w jeziorach i marszach zaledwie do 42,3%.
Zawsze tak jest, że jeziora i marsze są najbardziej zanieczyszczonymi wodami spośród tych trzech kategorii. Stanowi ono 55% łącznego zanieczyszczenia. Samo zużycie wody w toaletach stanowi 60% nieoczyszczonych ścieków, wpływających do rzek w Japonii.
Typowego rozwiązania szuka się w zwiększeniu ilości i mocy przerobowych oczyszczalni, jednakże przy zachowaniu tego systemu oczyszczania w żadnym razie nie zmniejszy się zanieczyszczenie wody.
Konieczne jest, żeby zacząć od zmniejszenia ilości zanieczyszczeń w każdej możliwej dziedzinie – od gospodarstw domowych począwszy, przez urządzenia, w których następuje końcowa faza oczyszczania, po osady.
Ponieważ ścieki z gospodarstw domowych stanowią największy problem, w każdym domu powinna być zainstalowana prosta, trzystopniowa oczyszczalnia ścieków,
a do oczyszczania i recyklingu ścieków powinna być zastosowana ceramika EM wraz z EM.
Na obszarach występowania gorących źródeł stosuje się dość niespotykany sposób oczyszczania wody. Ostatnio zaczęto przeprowadzać recyrkulację gorącej wody źródlanej, co jednakże doprowadziło do problemów sanitarnych.
Ponadto koszty tego zabiegu okazałysię wysokie. Nie trzeba przypominać, że gorące źródło ulega zanieczyszczeniu podczas kąpieli, całkowite oczyszczenie jest bardzo kosztowne, a proces uzdatniania jest tak samo trudny.
Dzięki kombinacji EM i ceramiki EM jest możliwe nie tylko idealne oczyszczenie wody w procesie filtracji, lecz także przywrócenie jej wysokich walorów zdrowotnych. W słynnym i chemie odwiedzanym uzdrowisku z gorącymi źródłami przeprowadzane są właśnie próby oczyszczania wody źródlanej. Wspaniałe wyniki wskazują na to, że po zastosowaniu
kombinacji EM i ceramiki EM w gorących źródłach jakość wody jest nawet wyższa od pierwotnej.
Jeśli chodzi o zanieczyszczenie naszych rzek, jezior i marszów, chciałbym jeszcze raz podkreślić to, co powiedziałem na temat projektu oczyszczania Teganumy, wskazać na dotychczasowe osiągnięcia i podkreślić, że będziemy chcieli dodatkowo zastosować ceramikę EM, kiedy obliczone zostaną szacunkowe koszty.
Badania nad ceramiką EM trwają także w hodowli ryb w zatoce Ise i w okolicy Shikoku, gdzie istnieje problem dużego zamulenia. Ponadto zostaliśmy poproszeni o to, by przeprowadzić eksperymenty z ceramiką EM w hodowli węgorzy i w całym mnóstwie stawów hodowlanych, w których istnieje problem ciągłego zamulania.