Takie programy sa oczywiscie zwierciadlem spoleczenstwa. Zmieniaja sie standarty i sposoby widzenia. Cos co nie bylo moralne dwadziescia, albo nawet dziesiec lat temu, jest juz kompletnie akceptowane teraz, na poczatku dwudziestego pierwszego wieku.
Poglebia sie ogromnie glebokosc dekoltow. Wczoraj widzialam Pamele Anderson na wieczornym talk-show i przysiegam, miala dekolt *glebszy* niz do samego pasa 🙂
Zmiany spoleczne ida jednak glebiej… Mozna tez spokojnie powiedziec, ze dzisiaj bardziej niz kiedykolwiek, ludzie maja tendencje to tego by usprawiedliwiac nieuczciwosc. Chyba nie tylko w USA…
Latwe usprawiedliwienia
"Iksinski to mnie zrobil, wiec teraz ja mam prawo to zrobic Ygrekowi." Niczym male dzieci, ktore zawsze znajda jakies usprawiedliwienie, dorosli sie posluguja odwiecznym "mamo, mamo, to on mnie pierwszy uderzyl".
"Nie placa mi tyle ile mi sie naprawde nalezy, wiec mam prawo do tego by sobie cos wziac albo troche poczarowac w moim rozliczeniu kossztow delegacji.."
"Nie znosze Malinowskich, ale on jest wielkim szefem czegos tam i bardzo mi na nim zalezy. Jego zona jest wprawdzie glosna i raczej wulgarna, ma jednak na niego duzy wplyw – wiec moge przymknac oko i jednak zaprosic ich do siebie na kolacje. Bede udawac, ze ich lubie i ze mi sie ich dowcipy podobaja, chocby mnie nie wiem jak w srodku skrecalo…"
Albo troche z innej beczki:
Kasjerka wydala ci pieniadze. Po wyjsciu ze sklepu orientujesz sie, ze dala ci o zlotowke albo dolara za duzo. Czy wrocisz i jej oddasz te kwote? Nawet kiedy ci sie spieszy? Czy moze ta drobna suma nie wydaje ci sie zbyt wazna?
A moze starasz sie o prace ale to stanowisko, na ktorym ci najbardziej zalezy wymaga praktyki zawodowej, ktorej nie masz. Czy teraz dopiszesz sobie dodatkowy rozdzial do zyciorysu oszukujac przyszlego pracodawce liczac na to, ze sie tego nie da sprawdzic?
Wielu uwaza, ze los ich upowaznia do rozszerzenia definicji slowa "uczciwosc" bo byc doslownie uczciwym jest dla nich zbyt skomplikowane. Mowia: "To nie fair wobec siebie mowic zawsze prawde skoro inni nie sa uczciwi wobec mnie."
Sa nawet tacy, ktorzy twierdza, ze nie da sie sukcesu osiagnac bedac calkowicie uczciwym… Mowia, ze cel uswieca srodki. I wpajaja to swoim dzieciom.
Jakie sa twoje wartosci?
Warto sie zastanowic nad rola uczciwosci w twoim zyciu i nad tym co sprzyja twoim sukcesom. Pomysl:
– Co uczciwosc oznacza dla ciebie? Jakie miejsce zajmuje na twojej liscie najwazniejzych wartosci zyciowych?
– Czy polega to na tym, zeby sie nie dac zlapac – czy tez na tym by byc uczciwym wobec samego siebie?
– Czy uczciwosc zalezy od sytuacji niczym kolor krawata od koszuli albo rodzaj wina od rodzaju potraw?
– Jesli sklamiesz w jednej sytuacji, co cie powstrzyma od sklamania w innej sytuacji?
– Czy uczciwosc to robienie tego co wiesz jest uczciwe, nawet kiedy niekt nie patrzy? – Czy tez robisz to co uczciwe dlatego, ze wiesz ze ktos cie moze nakryc?
Od kogo sie uczyles uczciwosci? Od rodzicow, nauczycieli? Od kosciola? Z ksiazek, z kina, z telewizji? Przeegzaminuje jak sie uksztaltowaly twoje wlasne poglady na temat uczciwoci? Kto byl twoim wzorcem? Jesli ich nasladujes, czy byl to wzorzec naprawde godny nasladowania?
Kiedy zaczniesz sie gleboko zastanawiac nad sprawami uczciwosci, nagle zrozumiesz, ze odpowiedzi sa proste, bardzo oczywiste. Uczciwosc jest *podstawa* do zadowolenia w zyciu.
Chocby dlatego, ze zycie ludzi nieuczciwych jest pelne stresu. Stale musza cos ukrywac i ciagle ich scigaja jakies problemy w pracy zawodowej. Choruja i zle spia. Nawet jak maja duzo pieniedzy, ich zycie jest pelne kryzysow i sami nie wiedza dlaczego. Ci ludzie wciaz mijaja sie z sukcesem, mimo tego, ze na zewnatrz wszystko wyglada jak z platka…
Prawdziwa nagroda
Co innego zycie uczciwych. Pewnie, ze nie jest to spacer po rozach, zycie dla nikogo nie jest spacerem po rozach. Ale bedac uczciwa osoba, jest ci o wiele latwiej zainspirowac innych by takze ciebie traktowali uczciwie. Masz prawo nie tylko na to liczyc, ale tego wymagac (a pamietaj, ze w zyciu dostajesz na ogol to, czego od zycia oczekujesz!).
Uczciwym ludziom jest o wiele latwiej przyciagac do siebie innych, ktorzy maja podobne wartosci. Osoby ktore wzbogacaja na kazdym kroku, a nie okradaja. To naprawde przyjemnosc miec uczciwych przyjaciol, uczciwych szefow, uczciwych pracownikow, uczciwe dzieci …
Jednak najwazniejszym efektem tej niepodwazalnej uczciwosci jest wewnetrzna swiadomosc bycia uczciwym wobes samego siebie. To naprawde super-uczucie traktowac swoja wlasna osobe jako cos … swietego. Cos czego nie warto zbrudzic byle klamstwem. Traktowanie siebie z najwiekszym powazaniem, niemal czcia, swiadczy o wysokiej samoocenie i prowadzi do osiagania sukcesow na wielka skale.
Ktos moze sie zasmiac i powiedziec "swiety nie jestes"….
Hmmm…. A czemu nie?
Wanda Loskot mieszka na stale w USA gdzie jest doradca do spraw rozwoju biznesu. Odwiedz jej strony internetowe AkademiaSukcesu.com i SukcesTwojejFirmy gdzie znajdziesz wiecej podobnych artykulow – mozesz sie tam nawet zapisac na bezplatny Kurs Planowania Zycia!