Jeśli jesteś pewna siebie, pewna swoich zalet, czujesz się dobrze sama ze sobą, nie musisz nikogo oceniać. Nie masz potrzeby oceniania innych by się dowartościować, bo sama znasz swoją wartość . Twoja sylwetka jest wyprostowana, krok jest pewny, nie uciekasz wzrokiem, radość i spokój biją z Twoich oczu. Jeśli tak wyglądasz, tak czujesz – tak jesteś postrzegana przez innych.
Co jeśli nie. Dlaczego wciąż nie masz tego czego pragniesz, czemu ciągle stoisz w tym samym miejscu ? Co z Twoją pewnością siebie i siłą ? Porzuciłaś gdzieś swoje marzenia i plany dawno temu. Nie masz już pasji, może zostałaś w domu już dawno temu by opiekować się dziećmi. Dawno już nie realizowałaś się, nie dokształcałaś. Nie myślisz nawet o pójściu do pracy, bo przecież tu i teraz masz wszystko. Masz dzieci, masz męża, dom, samochód. Pieniążki są ok. Czujesz się bezpieczna z tym co masz. Ale …. Czy zastanawiałaś się, co będzie z Tobą, jeśli dzieci dorosną ?? Jeśli się wyprowadzą z domu ? Kim wtedy będziesz sie opiekować, komu będziesz potrzebna. Co się stanie, kiedy niestety Twój mąż odejdzie ? Kiedy zostaniesz sama, bez dochodu, bez drugiej osoby, bez celu swojego życia ??
Wiem, te pytania są straszne i nikt w wieku 20, 30, 40 czy nawet 50 lat o tym nie myśli, bo przecież teraz jest ok, ale to kiedyś może nastąpić. Co wtedy zrobisz. Czy wtedy też będzie Ci wygodnie ?
Im dłużej trwasz w takim zastoju, tym potem trudniej będzie Ci z niego wyjść. Im dłużej wyrabiasz w sobie takie nawyki, im dłużej trwasz w tej wygodzie, tym potem trudniej będzie Ci się otrząsnąć i zmienić swoje życie. Czy po kilkudziesięciu latach, będzie to łatwe ? Możliwe tak, jak najbardziej, ale okropnie trudne.
Im krócej trwasz w jakimś nawyku, tym łatwiej Ci go zastąpić nowym, innym. Na początku trudnym, ale jak każdy nawyk, kiedyś stanie się codziennością.
Podejmij pierwszą decyzję... codziennie rano pomyśl i powiedz kilka razy głośno.. Chcę i mogę. Zrobię to … Od dziś będę się spełniała jako matka, żona, ale też będę kobietą spełnioną. Zrobię dziś coś dla siebie. Jeśli docenisz siebie, świat też Ciebie doceni. Jeśli skreślisz swoje potrzeby, nie dostaniesz ich!
Zdecyduj, po jakiej jesteś stronie. Czy jesteś po stronie TWORZENIA, czy OFIARY ?
Czy tworzysz i kreujesz swoje życie czy jesteś ofiarą tego życia i bierzesz na siebie tylko to, co Ci ono daje. Co zrobić by być po stronie tworzenia ? Myśl o tym, kim chcesz być , napisz w kalendarzu jakie masz cele, zadania, co chciesz osiągnąć. Otwieraj kalendarz kiedy tylko możesz, pomyśl o tym spełnionym celu, pomyśl jak się będziesz czuła, gdy będziesz już u celu. Jakie będziesz miała emocje, jaka będziesz szczęsliwa, pełna satysfakcji. Wizualizuj ten moment, przyciągaj do siebie, tak często jak tylko możesz. To ważne. W ten sposób kreujesz własne życie. Nie czekasz jak ofiara na jakiś tam efekt, ale sama go tworzysz !!
Pamiętaj.. określ dokładnie swój cel !! Proszę, otwórz kalendarz, zapisz dużymi literami o czym marzysz. Czego pragniesz, zapisz ten jeden, jedyny cel – na najbliższą przyszłość i pamiętaj, nie ma rzeczy niemożliwych!
Niech to będzie cudowny dzień ♥
Monia
Co zrobic kiedy mam daje mi zupę na obiad, a ja proszę ją o kurczaka ?
najlepiej nic. Nic nie robić