Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara oraz University of Chicago przeprowadzili badania na grupie 40 studentów. Zmierzyli im poziom testosteronu – hormonu odpowiadającego za męskie cechy płciowe i zachowania. Uczestników poddano też testom, które miały sprawdzić ich podejście do dzieci i ewentualnego ojcostwa.
Fotografie mężczyzn pokazano następnie 30 studentkom, które poproszono o ocenę ich atrakcyjności, "męskości" oraz stosunku do dzieci. Panie typowały też na podstawie twarzy na zdjęciach potencjalnych partnerów "na całe życie" albo na krótkotrwały romans. Okazało się, że uczestniczki badania w większości dokonywały trafnych wyborów. Mężczyźni, którzy lubili dzieci i deklarowali chęć posiadania potomstwa, zostali ocenieni przez panie jako najlepsi partnerzy do poważnego związku i potencjalni mężowie.
Ci uczestnicy, których kobiety określały jako najbardziej "męskich" i idealnych na krótki romans, cechowali się zaś najwyższym poziomem testosteronu wśród badanych.
To proces ewolucji sprawił, że kobiety szukają wszelkich możliwych do zdobycia informacji, które pomogą im w znalezieniu i wyborze właściwego partnera – podkreślają naukowcy.
Okazuje się, że niektóre wskazówki kobiety rejestrują nieświadomie – odczytując je z męskiej twarzy. Potrafią zauważyć subtelne oznaki świadczące o chęci posiadania dzieci oraz poprawnie ocenić poziom męskiego hormonu płciowego – testosteronu.
Interpretacja zauważonych u mężczyzny cech zależy od nastawienia pań. Gdy kobiety rozważają krótki romans, najbardziej cenią u panów męskość. U kandydata do stabilnego, długiego związku, jak małżeństwo, najbardziej pożądaną cechą staje się zaś jego pozytywny stosunek do dzieci.
Szczegóły w czasopiśmie "Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences".
Źródło: (PAP)
