Masz wrażenie, że ostatnio pogorszył Ci się wzrok? Widzisz wszystko jak przez dziwną mgłę? A może skarżą się na to Twoi rodzice? Warto zawczasu skonsultować tę sytuację ze specjalistą, by móc szybko i odpowiednio zareagować. Jeśli okaże się, że to zaćma (zwana też z łaciny kataraktą), sprawna reakcja jest kluczowa – w późniejszych stadiach choroba staje się bardzo uciążliwa w codziennym życiu. Jak rozpoznać zaćmę i jak sobie z nią poradzić?
Objawy, które powinny zaniepokoić
Wiele alarmujących symptomów dotyczących naszego narządu wzroku występuje w przypadku różnych chorób – zaćma nie jest tu wyjątkiem. Pogarszanie się wzroku może mieć różne przyczyny i nie zawsze oznacza, że cierpimy na kataraktę. Jest ona w gruncie rzeczy chorobą o prostym mechanizmie – polega na mętnieniu soczewki oka. Soczewka to mały, dyskowaty element oka umiejscowiony między tęczówką a ciałem szklistym, który powinien być elastyczny i przezroczysty. Zdrowa soczewka przepuszcza i skupia promienie świetlne na siatkówce oka, tworząc odwrócony i pomniejszony obraz. Dzięki temu widzimy dokładnie i wyraźnie. Kiedy mętnieje, traci swoje właściwości skupiające, przez co światło wpadające do oka rozprasza się.
Symptomy, które mogą świadczyć o rozwijającej się zaćmie, to m.in.:
- łzawienie oczu;
- „dwojenie się” w oczach;
- zmęczenie podczas czytania;
- rozmazywanie się tekstu podczas pisania i czytania;
- słabsze widzenie w słoneczne dni;
- pogorszenie ostrości widzenia w dali, którego nie daje się skorygować za pomocą okularów.
Szczególną uwagę musisz zwrócić na dwa ostatnie objawy. O ile pozostałe mogą świadczyć o innych chorobach oczu, o tyle pogorszenie widzenia w dni słoneczne i nieudane próby skorygowania wzroku za pomocą okularów są bardzo charakterystyczne właśnie dla zaćmy. Jeśli dotyczą Ciebie lub któregoś z członków Twojej rodziny, polecamy koniecznie skorzystać z pomocy specjalisty. Zaćma wymaga jak najszybszej diagnozy – postępując, staje się niezwykle uciążliwa w codziennym życiu.
Jak leczy się zaćmę?
Na szczęście droga do wyleczenia zaćmy nie jest zawiła. Operacja usunięcia zaćmy trwa tylko kilkanaście minut i dzięki wcześniejszemu zaaplikowaniu kropli znieczulających jest zupełnie bezbolesna. Chirurg musi wykonać właściwie trzy podstawowe czynności:
- nacięcie rogówki oka;
- usunięcie zmętniałej soczewki naturalnej z torebki, która ją osłania;
- wszczepienie na jej miejsce nowej, sztucznej soczewki.
Gdzie najlepiej wykonać taki zabieg?
Chorzy na zaćmę mogą obrać dwie drogi. Jedną z nich jest zabieg w ramach NFZ – refundowany, ale nakładający na pacjenta sporo ograniczeń. Najdotkliwsze z nich to czas oczekiwania na operację zaćmy, który dziś wynosi w Polsce średnio 18 miesięcy. Decydując się na refundowaną operację, pacjent nie ma też możliwości wyboru soczewki o dodatkowych właściwościach korygujących. Dostępność takiej opcji to z kolei duża zaleta zabiegu odpłatnego. Przy okazji zabiegu usunięcia zaćmy można pozbyć się astygmatyzmu czy krótkowzroczności. Na zabieg odpłatny czeka się dzisiaj do 3 tygodni. Jego koszty, w zależności od kliniki i wybranych soczewek, wahają się od 3 do 10 tys. zł.
Niezależnie od tego, którą opcję wybierzecie – warto szybko zadziałać. Powodzenia!