Nie bez znaczenia była również wiedza autorki wyniesiona ze studiów jak i własne doświadczenie. Fakt, że spodziewa się ona drugiego dziecka, pozwolił ze zrozumieniem i empatią podejść do przedstawianych przez jej rozmówczynie problemów.
Ten mini poradnik, przedstawia zatem autentyczne oblicze macierzyństwa. Podpowiada jak psychicznie oraz fizycznie przygotować się do narodzin dziecka, a także jak poradzić sobie z najczęściej występującymi, po przyjściu na świat maluszka, problemami.
Znajdują się tu bardzo konkretne rady jak np. informacje o tym co powinno znaleźć się wyprawce dla dziecka jak i tej dla mamy. Z drugiej strony podpowiada w jaki sposób zadbać o pozytywne uczucia pomiędzy partnerami.
Książka składa się z 11 krótkich części:
W oczekiwaniu na narodziny czyli:
Przygotowanie do porodu
Z kim na salę porodową?
Jak zadbać o siebie w ciąży?
Praktyczne przygotowania
Obawy kobiet w czasie ciąży
Jesteśmy już razem
Blaski i cienie karmienia piersią
Relacje między partnerami
Wzmacniaj poczucie własnej wartości
Jak ułatwić sobie funkcjonowanie po narodzinach dziecka – porady
Organizer przyszłej mamy
O autorce:
Agnieszka Krupa ma 26 lat. Dwa lata temu wyszła za mąż. Obecnie ma rocznego synka i spodziewa się drugiego dziecka. Skończyła studia magisterskie na Uniwersytecie Wrocławskim (kierunek: Pedagogika, specjalizacja: Poradnictwo). Zaraz po studiach magisterskich rozpoczęła studia podyplomowe, które ukończyła w tym roku. Nie pracuje zawodowo, jest pełnoetatową mamą, po urodzeniu drugiego dziecka planuje jednak otwarcie działalności związanej z jej zawodem i ma nadzieję, że jej się to uda.
Wywiad z autorką:
Czym jest dla Pani macierzyństwo?
Wyzwaniem, walką pomiędzy moimi przyzwyczajeniami i marzeniami a potrzebami dziecka, ale przede wszystkim wielkim szczęściem.
Czy tak wyobrażała sobie Pani macierzyństwo?
Niezupełnie. Nigdy nie da się do końca przewidzieć ewentualnych sytuacji a zwłaszcza emocji. Wiedziałam, że nie będzie łatwo i że z wielu rzeczy przyjdzie mi i mężowi zrezygnować, nie spodziewałam się jednak, iż rodzicielstwo odbierze nam praktycznie cały czas.
Wiele planów, które wydawały nam się zupełnie realne, jeszcze przed przyjściem na świat syna, w praktyce okazało się niewykonalnych. Pomimo tych wielu, czasem zaskakujących zmian uważamy, że wszystko jest dokładnie tak jak powinno, a rodzicielstwo przynosi nam wiele radości, która niedługo będzie podwójna.
Dlaczego napisała Pani tę książkę?
Po urodzeniu synka, często spotykałam się z kobietami, które dopiero spodziewały się dziecka oraz tymi, które już urodziły. Z racji mojego zawodu, nasze rozmowy szybko przerodziły się w rozmowy doradcze. Przekonałam się wówczas jak wiele z nich potrzebuje, jakby się czasem mogło wydawać, prostych wręcz oczywistych dla niektórych porad. Niejedna z nich pod koniec ciąży nie wiedziała np. co zabrać ze sobą do szpitala. Część z moich rozmówczyń była zagubiona i wystraszona.
Ponieważ jeszcze niedawno byłam w podobnej sytuacji doskonale rozumiałam te rozterki. W pewnym momencie postanowiłam, że warto by napisać o tych najczęściej powtarzających się. Gdy skończyłam pisać, pomyślałam aby spróbować wydać powstały „mini poradnik” i udało się. Pierwsza zatem była chęć pisania, dopiero potem pomysł wydania książki.
Dlaczego uważa Pani swój poradnik za praktyczny?
Przede wszystkim zawiera konkretne informacje oparte na życiowych doświadczeniach kobiet. Każda przyszła mama może zawsze mieć go przy sobie np. idąc do sklepu po wyprawkę. W ostatniej części zamieszczone zostały cztery tabelki, które pomogą kobiecie zarówno przed jaki po narodzinach dziecka – mają bardzo prostą formę, ale są pomocne. Poradnik jest, co prawda, skierowany bezpośrednio do kobiet, ale ich najbliżsi również mogą dowiedzieć się z niego jak pomóc młodej mamie.
Jak Pani zdaniem przyjmie się książka?
Zapewne znajdą się osoby, które uznają ją za przydatną jak i takie dla, których będzie zupełnie odwrotnie. Mi pozostaje mieć nadzieję, że tych pierwszych będzie znacznie więcej. Chciałabym żeby posiadające go osoby znalazły w nim coś dla siebie, informacje, które przyniosą pomoc, uspokoją bądź pomogą doradzić komuś innemu.
Co chciałaby Pani powiedzieć przyszłym mamom?
Narodziny dziecka to duża zmiana w życiu całej rodziny, jednak to na matkę spada najwięcej obowiązków i odpowiedzialności. Każda przyszła mama, powinna spróbować jak najlepiej przygotować się do tego wyzwania. Należy to zrobić zarówno z myślą o maluszku jak i samej sobie. Często stan emocjonalny świeżo upieczonej mamy jest rozchwiany w związku ze zmianami hormonalnymi i złym samopoczuciem. Do tego dochodzą jeszcze uczucie zagubienia, nieporadność oraz brak umiejętności. Temu wszystkiemu można jednak zapobiec. W dzisiejszych czasach istnieje wiele możliwości nabycia wiedzy teoretycznej i praktycznej, potrzebnej w opiece nad dzieckiem oraz przydatnej podczas porodu i w okresie połogu. Wielką więc szkodą byłoby z tego nie skorzystać.
Dziękuję za rozmowę.