Umarł król, niech żyje król! Czyli: żeń-szenia zastąpi „indyjski żeń-szeń”.
Prawda o żeń-szeniu wygląda tak: jest go coraz mniej, bo rabunkowe zbieractwo doprowadziło do tego, że stał się gatunkiem wręcz reliktowym. Jest przez to również bardzo drogi, a co za tym idzie: znaczna część produktów na rynku ma go niestety…